Terminowe otrzymywanie należności jest jednym z większych problemów przedsiębiorców. Szczególnie tych małych i średnich. Postęp technologiczny spowodował jednak rozwój platform wspomagających zarządzanie wierzytelnościami w firmie. Systemy informatyczne z powodzeniem stosowane są również w kancelariach prawniczych, które specjalizują się w odzyskiwaniu należności.
Przedsiębiorca ma do dyspozycji duży wybór narzędzi, które poprawiają płynność finansową, a na dalszym etapie zwiększają konkurencyjność na rynku. Problem w tym, że od lat obserwujemy niski poziom zarządzania finansami i kredytami kupieckimi wśród przedsiębiorstw z segmentu MŚP. Prewencyjne działania, zmniejszające ryzyko zawierania nietrafionych transakcji, stosuje tylko znikoma część przedsiębiorców. Dalsze etapy współpracy – po podpisaniu kontraktu – też nie są pod należytą kontrolą firm. A przecież od zarządzania finansami zależy „być albo nie być” przedsiębiorstwa.
W relacjach biznesowych funkcjonuje paradoks: kontrahent i dłużnik występują w jednej osobie. W takiej toksycznej sytuacji znajduje się co drugie polskie przedsiębiorstwo. Dostawcy dają ciche przyzwolenie na niepłacenie faktur w terminie, a ich pobłażliwość wynika z lęku przed utratą szansy na kolejną transakcje. Niesolidnych kontrahentów i nieetyczne procedury można zmienić. Potrzeba tylko trochę czasu i wsparcia profesjonalnych firm, których misją jest propagowanie wiarygodnego biznesu.