
Pod koniec listopada 2017 roku Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt reformy Kodeksu postępowania cywilnego. Celem planowanych zmian jest przyspieszenie, usprawnienie i uproszczenie postępowań przed sądem.
Przedstawiony projekt zakłada przywrócenie odrębnego postępowania gospodarczego pomiędzy przedsiębiorcami, w którym obowiązywać będą szybsze procedury, wyższy stopień sformalizowania, a wyrok powinien zapaść w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy. W przypadku jednak drobnych przedsiębiorców i osób samozatrudnionych procedura gospodarcza ma być jedynie opcją, z której będą mogli zrezygnować. W takiej sytuacji sprawa będzie rozpatrywana z pominięciem tych przepisów.

To, że w Polsce nie jest łatwo uczciwie prowadzić działalność gospodarczą – to już wiemy. Fiskus postanowił dodatkowo urozmaicić tor przeszkód dla przedsiębiorców i tak nowelizacja z dnia 1 stycznia 2017 ustawy o VAT, pozwoliła w tym roku zebrać całkiem niezłe żniwa. Do końca listopada z rejestru VAT usunięto 105 000 działalności gospodarczych.
Powód jest oczywiście racjonalny – walka z oszustami, wyłudzeniami VAT. W niektórych przypadkach firmy zostały niesłusznie wykreślone i nie mogą się od tej decyzji odwołać, czego skutkiem może być utrata płynności finansowej, a w najgorszym przypadku upadłość przedsiębiorstwa.

Niemal 80% firm z sektora MŚP założonych w tym roku nie przetrwa na rynku dwóch lat. Niewystarczający kapitał, brak wiedzy z zakresu skutecznego zarządzania należnościami i nietrafione inwestycje to główne powody upadłości przedsiębiorstw w Polsce. Co najmniej dwa z trzech wymienionych powodów można wyeliminować, stosując adekwatne działania prewencyjne. Jak zatem młoda firma ma uniknąć utraty płynności finansowej i przetrwać na rynku dłużej niż dwa lata?

