Znaczenie windykacji dla gospodarki

W I kwartale b. r. wartość Indeksu Należności Przedsiębiorstw (INP) została podwyższona z poziomu 89, 1 do 89, 9 punktów. Wysoki wskaźnik INP świadczy o znacznej ilości zatorów płatniczych w kraju, co więcej nieuregulowane faktury przyczyniają się do spowolnienia lub zahamowania rozwoju gospodarczego państwa. Jak można zapobiec zatorom płatniczym?

Czym jest INP?

Indeks Należności Przedsiębiorstw (INP) składa się z odsetek od niespłaconych w terminie należności, kosztów poniesionych przez przedsiębiorstwo w związku z nieuregulowaną płatnością oraz z przeciętnego czasu oczekiwania na spłacenie zobowiązań. Wysoki wskaźnik INP oznacza niepokojące problemy finansowe polskich przedsiębiorstw, implikujące niekorzystne warunki współżycia gospodarczego pozostałych uczestników gospodarki narodowej.

Gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa oraz państwo codziennie uczestniczą w procesie wymiany dóbr, usług i płatności, stając się w ten sposób od siebie zależnymi. Zatory płatnicze powstałe w przedsiębiorstwach negatywnie wpływają na pozostałych uczestników życia gospodarczego. Brak wypłacenia wynagrodzenia pracownikom odbija się na kondycji finansowej ich domostwa. Może też doprowadzić do niemożności uregulowania przez członków domostwa należności względem instytucji państwowych lub zakupu potrzebnych towarów oraz zatrzymać przepływ gotówki z gospodarstwa domowego do państwa i podmiotów gospodarczych.

Problem nieterminowego płacenia

Zgodnie z danymi zawartymi w najnowszym badaniu „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” małe firmy średnio czekają 4 miesiące na uregulowanie należności, natomiast czas oczekiwania mikro firm to 3 miesiące i 23 dni, w przypadku dużych podmiotów czas ten wynosi 2 miesiące i 6 dni. Brak regulowania należności w terminie przez dłużników destabilizuje płynność finansową wierzycieli i utrudnia im regulowanie własnych zobowiązań zarówno wobec kontrahentów (np. należności za towar i usługi), jak i państwa (np. podatki) oraz pracowników (np. płace). W efekcie powstaje spirala zadłużenia, której przedsiębiorstwo nie zawsze może opuścić własnymi siłami. W takiej sytuacji warto podjąć współpracę z firmą windykacyjną, specjalizującą się w odzyskiwaniu należności.

Windykacja w służbie gospodarce

Rozwój sektorów rynku finansowego na przestrzeni ostatnich lat wpłynął na zwiększony zakres współpracy między podmiotami gospodarczymi a firmami windykacyjnymi. Według informacji z raportu „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” polskie firmy wydają ok. 5-6% całości swoich kosztów na walkę z nierzetelnymi kontrahentami, co rocznie daje ok. 150 – 180 mld zł w skali całej gospodarki.

Delegowanie procesu odzyskiwania należności do profesjonalnych firm specjalizujących się w tym obszarze, pozwala na zwiększenie skuteczności ściągania należności od dłużników. Specjaliści zajmujący się zarządzaniem wierzytelnościami mają doświadczenie w wypracowaniu porozumienia na linii dłużnik – wierzyciel oraz ustaleniu harmonogramu spłaty zadłużenia. Pomoc firmy windykacyjnej pozwala na wyjście z błędnego koła zatorów finansowych powstałych w sektorze lub branży. Dzięki temu płynność finansowa przedsiębiorstwa i wielkość zatrudnienia wraca do optymalnego poziomu.

Negatywne skutki makroekonomiczne zatorów finansowych w skali ogólnokrajowej, nawet po zażegnaniu kryzysu w przedsiębiorstwach, jeszcze długo dają się we znaki dla gospodarki. Często w sytuacji problemów finansowych firmy, nieuniknione są masowe zwolnienia i redukcja wysokości wynagrodzenia. Rośnie więc poziom bezrobocia w kraju, spada motywacja do pracy oraz w dłuższej perspektywie czasu obniża się średni PKB, co negatywnie wpływa na ogólny obraz gospodarki narodowej. Przeciwdziałanie powstawaniu zatorów finansowych wymaga systematyczności podmiotów gospodarczych w monitorowaniu terminów płatności faktur, kontrolowania poziomu nieuregulowania należności i stawiania kontrahentom bardziej restrykcyjnych warunków współpracy w kwestiach płatności. W innym przypadku zatory finansowe i ich skutki pogrążą nie tylko przedsiębiorstwa, ale i całą gospodarkę.