fbpx
Linkedin YouTube

Dane z opublikowanego przed kilkoma dniami raportu „Portfel Należności Polskich Przedsiębiorstw” wskazują, że już 84% polskich firm ma trudności z terminowym egzekwowaniem płatności od kontrahentów, a na swoje pieniądze muszą średnio czekać niemalże 4 miesiące. Przeprowadzone badania potwierdzają również trudną sytuację mikro i małych firmy, które na zapłatę ok. 20% wystawionych faktur czekają już ponad rok. Przedstawiciele tego sektora ponoszą też największe koszty związane z obsługą takich opóźnień – nawet 8% rocznych przychodów.

W przypadku mikro i małych firm wystarczy kilka, nawet pozornie niewysokich, nieuregulowanych w terminie faktur aby poważnie zachwiać płynnością finansową. Zaległe należności uniemożliwiają przedsiębiorcom regulowanie własnych zobowiązań wobec dostawców i pracowników, zmuszają do wstrzymania realizowanych inwestycji, utrudniają starania o kredyty, wciągają firmę w łańcuch zadłużeń i w konsekwencji hamują rozwój biznesu.

Kolejka do pieniędzy

Przedsiębiorcy powinni mieć przede wszystkim świadomość istnienia pewnej hierarchii ważności rozliczeń oraz tego, że najczęściej znajdują się na jej końcu. Priorytetem dla dłużników jest zwykle uregulowanie kwestii podatkowych i składek ZUS, rat kredytów, pensji dla pracowników czy opłat za media. Rozliczenia z dostawcami towarów i usług stanowią „ostatni punkt” na tej liście. Co więcej, nawet on jest podzielony na duże firmy – stałych dostawców mających pierwszeństwo w otrzymywaniu zapłaty oraz te mniejsze, które ze względu na niskie kwoty transakcji bądź okazjonalny charakter współpracy, są marginalizowane. Częstym błędem jest również brak nawet podstawowej kontroli należności i reagowanie dopiero w momencie, w którym zaczyna brakować pieniędzy na bieżącą działalność.

W takiej sytuacji, priorytet dla właścicieli małych firm powinny stanowić działania pozwalające przyśpieszyć spływ należności, a tym samym utrzymać płynność finansową przedsiębiorstwa na stałym, bezpiecznym poziomie. Istnieją specjalne narzędzia dedykowane dla tego sektora, które pozwalają skutecznie, i co najistotniejsze – bezpłatnie, dbać o bezpieczeństwo finansowe firmy.

O płatnościach warto przypominać

Działaniem, które w pierwszej kolejności powinny podjąć małe firmy jest wdrożenie systematycznego monitoringu faktur i przypominanie kontrahentom o płatnościach. Wielu przedsiębiorców nadal utożsamia monitoring z wysyłaniem wezwań do zapłaty i postrzega to jako nachalne i mało efektywne. Jest to jednak powszechna praktyka biznesowa, stosowana z powodzeniem nie tylko przez duże przedsiębiorstwa czy dostawców usług telekomunikacyjnych, ale przede wszystkim przez małe firmy, dla których utrzymanie płynności finansowej jest kwestią „być albo nie być”. Same powiadomienia mają charakter uprzejmych przypomnień, a ich wysyłka jest w pełni zautomatyzowana i nie wymaga dodatkowego zaangażowania. Ponadto nowoczesny monitoring faktur, np. w platformie Rozważna Firma, to także możliwość kompleksowego spojrzenia na kwestie należności firmy i ich analizę, masowa weryfikacja wiarygodności kontrahentów, poznanie ich historii płatniczej oraz dostosowanie polityki handlowej i zasad współpracy dla każdego klienta. Dla małych firm niesie to ogromną wartość i pozwala wypracować odpowiednie procedury, które wraz z rozwojem biznesu i pozyskiwaniem nowych klientów będą pozwalały na ograniczanie ryzyka współpracy z nierzetelnymi kontrahentami.

Nie musisz płacić za informacje

Małe firmy najczęściej nie mogą sobie pozwolić na korzystanie z kosztownych raportów gospodarczych, które pozwalają weryfikować wiarygodność i wypłacalność klientów. Mogą je jednak z powodzeniem zastąpić bezpłatne serwisy, jak np. giełda długów niezapłacone.info, które również dostarczą wielu wartościowych informacji, a regularnie wykorzystywane, pomogą chronić firmę przed wpadnięciem w łańcuch zadłużeń. Niewątpliwą zaletą takich serwisów jest ich dostępność oraz rozbudowana baza stale aktualizowanych informacji o długach, którą można swobodnie przeszukiwać i filtrować. Użytkownik może nie tylko sprawdzać tam potencjalnych kontrahentów, ale również samodzielnie publikować informacje o zadłużeniach, motywując tym samym dłużnika do szybszej spłaty zobowiązań.

Wakacje i związany z nimi okres urlopów i przestojów w wielu branżach, sprzyjają powstawaniu zadłużeń i zaległości płatniczych. Jest to jednocześnie dobry moment na wdrożenie w firmie wymienionych powyżej rozwiązań. Korzyści z prowadzenia monitoringu faktur oraz sprawdzania kontrahentów, w przypadku małych firm będą widoczne już po kilku tygodniach. Najważniejsze jest, aby podjęte działania prowadzić systematycznie i konsekwentnie.

O autorze

Piotr Kaźmierczak

Pełni funkcję Dyrektora ds. Rozwoju EULEO. Jest odpowiedzialny za strategię i rozwój firmy, w tym zwłaszcza ofertę usług, sprzedaż, marketing i PR. Stworzył koncepcję szkoleń z zakresu zarządzania należnościami i negocjacji z dłużnikami. Jest absolwentem Wydziału Filozoficzno - Historycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego (kierunek historia) oraz podyplomowych studiów z zakresu zarządzania małymi i średnimi firmami na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Swoje pozazawodowe zainteresowania skupia na: historii, literaturze środkowoeuropejskiej, muzyce fado, muzyce operowej, teatrze. Amatorsko uprawia: żeglarstwo, narciarstwo, biegi, koszykówkę. Wolny czas najchętniej spędza podróżując po Europie w poszukiwaniu ciekawej kuchni regionalnej i dobrego wina.
Dodaj komentarz
©2021 EULEO G. Grzesiak Sp.k.
Zarządzanie zgodami (pliki cookie)