09-14
Czas spłaty należności
Brak spłat należności w terminie to jeden z największych problemów małych i średnich firm. Przedsiębiorcy z sektora MŚP są często narażeni na stres: brak płatności od kontrahentów oznacza zatory płatnicze oraz zachwianie płynności finansowej przedsiębiorstwa. Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych ma określać, jakie są maksymalne terminy zapłaty oraz co mogą zrobić przedsiębiorcy w przypadku gdy ich kontrahenci nie płacą na czas. Jak w rzeczywistości wygląda sytuacja wierzycieli? W jaki sposób mogą usprawnić spływ należności w swojej firmie? O tym w dzisiejszym artykule.
Główne założenia ustawy
Przedsiębiorca ustala termin zapłaty za sprzedany towar lub wykonaną usługą, jednak nie może on być dłuższy niż 60 dni, licząc od daty doręczenia klientowi faktury. Jeżeli wierzyciel nie otrzyma zapłaty w terminie, przysługują mu odsetki ustawowe (11,5% w skali roku), które powinny być wypłacone razem z należnością za daną fakturę. Zgodnie z ustawą, jeżeli termin zapłaty jest dłuższy niż 30 dni, wierzyciel już po upływie tego czasu może zażądać odsetek od klienta. Ustawa mówi też, że wierzycielowi od dnia nabycia uprawnienia do odsetek przysługuje rekompensata za koszty odzyskania należności w wysokości 40 euro. W przypadku, gdy koszty odzyskania należności będą wyższe niż ta kwota, wierzycielowi przysługuje prawo ich zwrotu. Więcej informacji o kosztach windykacji w tym artykule.
Termin płatności w praktyce
Pomimo konkretnych ustaleń i wskazania maksymalnego 60-dniowego terminu płatności, Ustawa zawiera też zapis, który może być luźno interpretowany i wpływać negatywnie na proces odzyskiwania należności. Kontrahent i wierzyciel mogą ustalić termin płatności dłuższy niż 60 dni pod warunkiem, że:
- nie jest to sprzeczne ze społeczno-gospodarczym celem umowy,
- nie jest to sprzeczne z zasadami współżycia społecznego,
- jest to obiektywnie uzasadnione.
W praktyce może to oznaczać, że wierzyciele w obawie przed utratą klientów zgodzą się na dłuższy termin płatności. Tego typu sytuacje są bardzo częstym zjawiskiem w sektorze MŚP i mają negatywny wpływ na utrzymanie płynności finansowej przedsiębiorstw.
Warto pamiętać, że termin płatności podany na fakturze liczy się od następnego dnia i bierze się pod uwagę dni kalendarzowe, nie robocze. Zgodnie z zapisami Kodeksu cywilnego, jeśli nie umówiono się inaczej, zapłata za zobowiązania o charakterze cywilnoprawnym jest dokonana w momencie, gdy określona kwota dojdzie do wierzyciela, tj. gdy pieniądze pojawią się na jego koncie. Jeśli kontrahent zleci przelew w dniu upływu terminu zapłaty i pieniądze dojdą do wierzyciela dzień później, to oznacza że zapłata została uregulowana po terminie.
Jak długo firmy z sektora MŚP czekają na zapłaty?
Uzyskanie zapłat po terminie to jeden z największych problemów właścicieli firm z sektora MŚP w Polsce. Jak podaje raport Bibby MSP Index z kwietnia 2014 roku, aż 76,4% małych i średnich przedsiębiorców potwierdza, że otrzymuje zapłatę za sprzedane towary lub zrealizowane usługi po terminie. Działy księgowości firm z sektora MŚP zwykle nie monitorują na bieżąco spływu należności i nie przypominają kontrahentom o zbliżającym się terminie zapłaty, a upominają się o należne pieniądze dopiero po upływie terminu zapłaty.
Jest kilka rozwiązań tej sytuacji. Przede wszystkim wierzyciele powinni pamiętać o terminach spłaty konkretnych należności i odpowiednio wcześnie wysyłać klientom przypomnienia. Inną możliwością jest wprowadzenie automatycznego monitoringu należności w firmie. Tego typu systemy są proste w obsłudze, wysyłają automatyczne przypomnienia, które informują kontrahentów o zbliżającym się terminie płatności. Za przykład można podać platformę Rozważna Firma. Przedsiębiorcy korzystający z niej zdecydowanie poprawiają płynność finansową firmy, ponieważ uprzejme, automatycznie wysyłane przypomnienia skutecznie motywują klientów do płacenia w terminie.