fbpx
Linkedin YouTube

Temat windykacji zawsze wzbudza wiele kontrowersji i żarliwych dyskusji. W prasie tradycyjnej oraz portalach internetowych, można przeczytać obszerne wywody bogate we wskazówki, jak egzekwować należności od dłużnika. Z drugiej strony, pojawiają się również poradniki dla dłużników, sugerujące sposoby unikania spłaty wierzyciela, które na dłuższą metę po prostu się nie opłacają. Zastanówmy się jednak, dlaczego dłużnicy płacą? Głębsza analiza tego zjawiska, umożliwia wysnucie nieoczywistych i ciekawych wniosków.

(Nie)Rozwaga przedsiębiorców

Decyzja o założeniu własnej działalności gospodarczej od samego początku jest obciążona dużym ryzykiem finansowym. W biznesie – wiadomo – raz jest lepiej, raz jest gorzej. Bywa, że jedna nietrafiona inwestycja może zniszczyć, to co do tej pory udało się zbudować. Co więcej, skutki tej niekorzystnej decyzji mogą mieć odzwierciedlenie w trudnych do spłacenia długach.

Chwilowa utrata płynności finansowej nie musi oznaczać upadku przedsiębiorstwa. Odpowiedzialny przedsiębiorca dysponuje odpowiednimi narzędziami, które pozwalają mu na monitorowanie przepływu transakcji w jego organizacji oraz skutecznie zarządza należnościami. Monitorowanie faktur, a tym samym sprawne zarządzanie należnościami, przekłada się na utrzymanie płynności finansowej.

Przykładowo, System Rozważna Firma, daje możliwość monitorowania należności. Użytkownik tego rozwiązania, może na bieżąco śledzić terminy płatności kontrahentów za faktury. Jeśli system pokazuje, że niedługo kończy się ustalony termin płatności za daną fakturę, to wówczas wysyłane jest do klienta przypomnienie. W sytuacji, gdy faktura jest krótko przeterminowana, to system automatycznie wysyła wiadomość z kolejnym przypomnieniem o przekroczonym terminie zapłaty i prośbą o uregulowanie płatności. Następne wiadomości zmieniają ton adekwatnie do czasu przeterminowania faktury. To proste w użyciu narzędzie cieszy się popularnością zarówno wśród małych, jak i dużych firm. Znaczna część dłużników już przy drugim przypomnieniu o przekroczonym terminie zapłaty, reguluje swoje należności. Wynika to z faktu, że często dłużnik sam czekał na uregulowanie płatności przez swoich dłużników. W biznesie, pętle zadłużenia są na porządku dziennym. Nie należy więc zakładać, że odzyskanie należności jest niemożliwe.

Kontrahent, który staje się dłużnikiem, nie zawsze jest oszustem, czy kombinatorem. Z reguły, przedsiębiorcy chcą uregulować zadłużenie. Konieczne jest jednak wypracowanie odpowiedniego scenariusza spłaty zadłużenia. Nie należy zatem z góry postrzegać dłużnika jako intruza, szczególnie jeśli firmie zależy na utrzymaniu pozytywnych relacji biznesowych.

Wpis na giełdę długów

Dłużnicy płacą w dwojaki sposób. Regulują należności albo płacą reputacją za wykręcanie się od spłaty długów. Drugi sposób zapłaty jest równoznaczny z obniżeniem prestiżu zadłużonego przedsiębiorstwa. Często stosowanym narzędziem do wywierania presji na niewspółpracującym dłużniku jest giełda długów. Wierzyciel, np. na bezpłatnej giełdzie www.niezapłacone.info, może dodać dowolny dług.

Giełda pozycjonuje nazwę przedsiębiorstwa na pierwszej stronie w wynikach wyszukiwania Google. Po wpisaniu nazwy firmy dłużnika w Google, nie wyskoczy jego strona internetowa – będąca również wizytówką przedsiębiorstwa – a informacja z niezaplaceni.info na temat zadłużenia tejże firmy.

Giełda długów jest odbierana przez potencjalnych partnerów biznesowych jako czarna lista kontrahentów. W związku z czym odnotowanie obecności konkretnego przedsiębiorstwa na tej giełdzie, zdecydowanie zmniejsza jego szanse na współpracę z firmą sprawdzającą jego wiarygodność.

Reputacja w biznesie jest kluczowym czynnikiem, wpływającym na podjęcie decyzji o współpracy z danym podmiotem. Dłużnik, z racjonalnego punktu widzenia, powinien starać się, aby nie trafić do grona zadłużonych. W tym celu większość dłużników współpracuje z firmami windykacyjnymi, wynajętymi przez wierzyciela. Windykator szuka nici porozumienia z dłużnikiem. Często pełni rolę mediatora na linii dłużnik wierzyciel. Ustala z dłużnikiem harmonogram spłaty zadłużenia, dzięki czemu może on w realny sposób uregulować zaległe należności.

Płacą czy nie płacą?

Założenie, że wszyscy dłużnicy nie płacą jest krzywdzące. Każdy przedsiębiorca przeżył w swojej karierze wzloty i upadki. Zrozumiałe jest dla niego, że przedsiębiorstwo może znaleźć się w różnych sytuacjach, niekoniecznie zależnych od przyjętej strategii.

Warto zatem, w pierwszej kolejności wykazać się empatią – ale nie litością – i dać dłużnikowi określony czas na spłatę długu. W wypracowaniu odpowiednich i stabilnych warunków spłaty zadłużenia, pomogą profesjonalni negocjatorzy, zatrudniani w firmie windykacyjnej.

Jak powiedział Winston Churchill: „podejście jest małą rzeczą, która robi dużą różnicę” i tego w biznesie warto się trzymać.

O autorze

x-Agnieszka Polus

Dodaj komentarz
©2021 EULEO G. Grzesiak Sp.k.
Zarządzanie zgodami (pliki cookie)